Archiwum transmisji online >><kliknij tutaj>

wtorek, 9 sierpnia 2011

Sieradz - Rychłocice - szesnasty dzień pielgrzymki


Po budowie jeździ taczką pracownik budowlany. Jeździ to tu, to tam, głośno przy tym pokrzykując. Jego poczynania zauważa przechodzący tamtędy człowiek. Zatrzymuje się na chwile i zaczyna mu się przyglądać. W końcu nie wytrzymuje i pyta go: Człowieku, a cóż ty tak jeździsz z tą pustą taczką, tam i z powrotem. Na to pracownik mu odpowiada: Panie, taki jest zapiernicz, że nie mam nawet czasu załadować.

W biegu zaczął się kolejny dzień pielgrzymki. Procedura wyjścia została wszczęta już po raz szesnasty. Mimo,  że wszytko poszło sprawnie, spóźniłem się na mszę świętą (tym razem o ok. 20 sekund). A wszystko przez opieszałych kleryków, którzy zamieszkali po sąsiedzku. Zgodnie z planem mieli opuścić w miarę wcześnie kwaterę, aby gospodarz mógł jeszcze wykonać samochodem drugi kurs. Mimo, że do kościoła było ok. 2 km, samochód przyjechał po mnie dopiero za pięć siódma. Pięć minut jednak nie wystarczyło, by dotrzeć na czas. A co mówią porządkowi spóźnialskiemu na mszę świętą? - "youtube" [w wolnym tłumaczeniu: dla ciebie tuba] :). Od samego rana zacząłem więc prostować kręgosłup za pomocą tuby (a klerykom się upiekło). 
widok z pierwszej tuby
Dzisiejszy dzień był specyficzny jednak z innego względu. W końcu jego grafik nie był aż tak przeładowany jak ostatnio. Można było troszkę wypocząć i poskromić szkodliwy efekt rutyny zacierający to, co najważniejsze. Przeszliśmy jedynie 25 km. W porównaniu z wcześniejszymi etapami był to spacer. W dodatku przechodziliśmy przez malownicze tereny leśne przy optymalnej do marszu temperaturze. Dobry nastrój również wzmógł się w wyniku zmiany obuwia z adidas na ecco. To wszytko sprawiło, że zapominałem o bólu stóp i zająłem się trapiącym mnie pytaniem dotyczącym wehikułu wartości (zob. post). Warto zastanowić się nad tym, by nasze codzienne poczynania skierować w stronę działań bardziej produktywnych. 
Jak często zdarza wam się, że jesteście zabiegani cały dzień, a wieczorem okazuje się, że wasza "taczka" jest pusta i co najgorsze ani razu jej nie załadowaliście? Według mnie wiara bez ujęcia praktycznego przypomina skomplikowaną konstrukcje płatka śniegu. Jest piękny i misterny, ale nie ma żadnej funkcji. Potwierdza to chociażby przypowieść o talentach. 
Jeśli więc istotne są rezultaty (a nie sam wysiłek), dobrze byłoby wdrożyć mechanizm mnożnikowy
1) Może on przejawiać się w sposób najbardziej prymitywny - z małym mnożnikiem wartości a często przy użyciu dużego nakładu pracy. W sposób humorystyczny świetnie go opisuje poniższy historia: Majster na budowie pyta robotnika: "Kowalski, dlaczego nosicie po jednej desce, a Nowak nosi po dwie?" Na to robotnik odpowiada: "Panie majster, Nowak to leń. Jemu się nie chce dwa razy chodzić".
2) Może on również przybrać formę systemu, który działa w sposób samonapędzający się - zob. poniższy filmik:

Współtworzenie wysokiej wartości to kreowanie jej na bazie zagregowanych spersonalizowanych doświadczeń: etap I – na początku mechanizm stosuje się do pojedynczych osób, które tworzą wartość, a następnie – etap II -  ten sam mechanizm stosowany jest do wyników etapu I – do stworzonej i zagregowanej wartości w etapie I. W sposób analogiczny działa system Web 3.0. (szerzej zob. "Prognozowanie kursów akcji i indeksów giełdowych metodą Web 3.0"). Obrazowo tą zależność pokazuje poniższy obrazek (jak już mamy rozpalone ognisko, dobrze jest jak najbardziej to wykorzystać, używając do tego istniejących zasobów, ale w innej roli - zamiast tworzyć kosztowne nowe urządzenia).
Przechodząc na grunt zastosowania praktycznego: 
1) co z tego wynika? Np. to, że sama modlitwa nie przyniesie rezultatów, jeśli nie skupimy się na działaniu. Może przypominać studenta, który splagiatował pracę zaliczeniową. Broniąc się przed oceną niedostateczną, podkreślał że się bardzo napracował, gdyż trudno było znaleźć dokładnie taki temat pracy w internecie.
2) jak ten mechanizm można wykorzystać np. do idei pielgrzymowania, a w szczególności do wartości wytwarzanych przez Pielgrzymkę Kaszubska? Macie jakieś propozycję? My już niebawem przedstawimy swoją.

A na koniec news dnia - dziś odbył się mecz pomiędzy naszą drużyna a zespołem z Rychłocic. WYGRALIŚMY 3: 2 !!!!

Nagraliśmy dwa filmiki (w tym akcję z zwycięska bramką):