Archiwum transmisji online >><kliknij tutaj>

wtorek, 2 sierpnia 2011

Świecie - Nawra - dziewiąty dzień pielgrzymki

"Oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba
Oprócz drogi szerokiej, oprócz góry wysokiej...."
(Golden Life)
Słowa piosenki się sprawdziły. Mieliśmy błękitne niebo, drogę szeroką i górkę wysoką. Noc spędziliśmy w domu w Sulnowie.


 

Chyba przypadliśmy gospodarzom do gustu, bo chcieli zawracać z drogi córkę, która wczoraj wyjechała. Gospodyni zapytała nas wprost czy jesteśmy wolni :). Po raz kolejny podczas noclegu usłyszeliśmy wiele pochlebnych słów pod adresem Księdza Kierownika. Doświadczeni pielgrzymi jako jeden z istotnych powodów udziału w jubileuszowej Pielgrzymce Kaszubskiej podali nie tylko wyjątkową w tym roku długość trasy, ale także osobę ks. prof. Jana Perszona. Pielgrzymi ci wysoko oceniają kompetencję i profesjonalizm Księdza Kierownika.


W drodze do Chełmna pierwszy raz przeszliśmy przez Wisłę.
Chyba już zaczynamy "przeginać" z niewyspaniem. Na obiedzie jeden z doświadczonych pielgrzymów zaskoczył mnie stwierdzeniem, że wyglądam jak Zombie, widoczne są oznaki niewyspania. Natomiast po Maćku mniej widać "to mniejszy Zombie, bo ma bardziej okrągłą twarz".
Na obiad dużo osób przyszło wyczerpanych a ja pierwszy raz się spociłem. Przyczyną tego była górka w Chełmnie oraz słońce i dość wysoka temperatura. W tym miejscu warto nadmienić, że miasto to położone jest na dziewięciu wzgórzach. Dobrze więc, że nasza droga przebiegała tylko przez jedno z nich
.

Czy można jednocześnie korzystać z uciech życia i nie "zdziczeć" na duchu? Z tym pytaniem zmierzył się dziś Ksiądz Profesor. Udzielona odpowiedź bardziej nas satysfakcjonuje niż refleksje ks. Sopoćko ujęte w "Miłosierdzie Jego na wieki. Rozważanie o Bożym Miłosierdziu", dz.cyt. w poprzednim poście. Ks. Sopoćko podkreśla rolę uczynków miłosiernych co do duszy, a w szczególności cierpliwe znoszenie krzywd. Według niego to jedyny "przyjaciel", który stanie za nami na Sądzie Ostatecznym i będzie nas bronił.


W drodze na nocleg pielgrzymka podzieliła się na dwie grupy. Jedna grupa została w Trzebczu a nasza poszła 4 km dalej do Nawry. Dzisiejszej nocy śpimy w niesamowitych warunkach: mamy do dyspozycji pokój z ... basenem! oraz nadzwyczaj miłych gospodarzy
.


Jak trzeba pozować do zdjęć w stroju kąpielowym? -  instrukcja poniżej :)

Na Plaży

Podczas porannej mszy świętej ksiądz podał za przykład pytanie zadane przez penitenta (osoba przystępująca do sakramentu pokuty): "gdzie można całować i dotykać dziewczynę, aby nie było grzechu?".
Nie uzyskaliśmy na to pytanie zadowalającej odpowiedzi. Może w komentarzach postaracie się nam jej udzielić:).
Poniżej zamieszczamy materiał z Apelu Jasnogórskiego.
ale były kolejki do spowiedzi...

Fragmenty apelu w Nawrze

Cytowany na wstępie utwór jednak nie był grany na apelu ... szkoda :)